Spodobały Ci się zdjęcia? Będzie mi bardzo miło jeśli zostawisz parę słów w komentarzu od siebie. Każda Twoja opinia jest dla mnie ważna. Możesz też udostępnić ten wpis i polubić mój fanpage na facebooku i instagramie :-)
Ślub Oli i Bartka bardzo długo pozostanie w moim sercu. Od pierwszej chwili kiedy się spotkaliśmy iskrzyło taką samą energią. Czasem tak jest że ludzie dopasowują się po prostu idealnie.
W mojej pracy jest to bardzo ważna kwestia. Moje spojrzenie, styl pracy zaakceptowali od razu i wiedziałam że wszystko co zrobię, co uda mi się dostrzec i złapać, oni docenią w naturalny dla siebie sposób.
Z tym ślubem mam też wiele pozytywnych wspomnień . Od pierwszej chwili gdy weszłam do ich domu poczułam się jak u siebie. Widziałam jak bardzo rodzina Oli jest ze sobą zżyta, jak bardzo się szanują i kochają to było wspaniałe uczucie widzieć prawdziwą miłość i troskę o siebie nawzajem.
Radość, uśmiech i wspaniała energia tak w tych trzech słowach mogę zamknąć dzień ich ślubu :-)
Ola wyglądała zjawiskowo w lekkiej jak piórko sukni od BIZUU a Bartek elegancko i z klasą.
Fotografowało mi się ten dzień wyjątkowo. Każdy mój uśmiech był odwzajemniony. Goście traktowali mnie jak swoją... mogłam podejść blisko bez skrepowania, skracałam dystans. Takie zdjęcia mają moc! Reportaż na 100% i miejsce wspaniałe.
Smaczne jedzenie, doskonała obsługa. Z tego miejsca wracam zawsze z miłymi wspomnieniami. Nawet gdy proszę o drabinę żeby użyć jej do zdjęcia grupowego nie ma problemu!
Piękna, biała sala z elementami drewnianymi - baza nieskończonych możliwości strojenia. Duży parkiet na którym goście mogą szaleć do woli a ja nie muszę przeciskać się z trudem pomiędzy nimi.
Bukiet i dekoracja sali: Tamaryszek
Suknia: BIZUU
Buty: Michael Kors
Słodki stół: Team Ceremonia